sobota, 15 stycznia 2011





Ferie napędzą mnie kolosalną siłą. Już to czuję.
Zgadzam się na swoje plany jak i na brak planów.

Mam już czas na wszystko, będę relaksować się z Tobą, 
próbować smakowitych i mniej smakowitych trunków,
czytać książki inne niż lektury, chociaż zapewne P. Tadeusz i Lalka mnie zniszczą.

Budzenie się bez nagłej myśli, która to już godzina i poczucia kamieni wypełniających mój żołądek.

Być może poznam nowe tajniki fotografii, bo w codziennym dniu mam chęci, ale czas nie pozwala.

 Odlotowo.

2 komentarze:

  1. dzięki śliczne za komentarz :)
    do zdjęcia użyłam Panasonica FZ50 - obiektyw wbudowany, dodatkowo do tego konwerter makro Raynox 250 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. super wyglądasz!

    można wiedzieć, w jaki sposób uzyskujesz efekt z drugiego zdjęcia? :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każde mile słowo, ale i konstruktywna krytykę.
Hejterom środkowy palec !