sobota, 2 października 2010

Czasami żyjemy nonsensem, niczym wyciągnięci z second handu. Brak świeżości, przeszkadza w codziennej egzystencji. Łatwo zwariować, ale zła passa wreszcie musi się skończyć. Popędźmy przed siebie jak wariaci. Zaczarujmy się nawzajem. 
I'm in love !

Sobotnie poranki , to jest to. Ruszam w trasę.

4 komentarze:

  1. dodam do obserwowanych bo lubię twoje notki : >

    OdpowiedzUsuń
  2. `twój blog, ma takie zajebiste kolory i w ogóle, ciekawe tu fotografie ;DD
    dodaję do obserwowanych i liczę na to samo ;DD
    pozdrawiam, Poppy ,33

    OdpowiedzUsuń
  3. `mam nadzieję...
    obserwujesz mnie prywatnie ??.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każde mile słowo, ale i konstruktywna krytykę.
Hejterom środkowy palec !