Spokój, muzyka i ja : )
Totalny luz.
Nie wierzę w wielkie zmiany. Wolę małymi kroczkami dążyć do swoich celów, a potem delektować się sukcesem. Gdyby doszło do nagłych rewolucji zapewne nie odnalazłabym się w nowym świecie. Powolne smakowanie, wszystkimi zmysłami jest jak najbardziej satysfakcjonujące.
Bąbelki uderzają do głowy. Żurawina i banany , szybko może się zakręcić przed oczami.
Jestem dziś różowym cukierkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każde mile słowo, ale i konstruktywna krytykę.
Hejterom środkowy palec !