poniedziałek, 23 kwietnia 2012






Nie powiem od jutra, bo ono może nigdy nie nadejść. Od dziś moim głównym zajęciem są streszczenia lektur, funkcje, ciągi, wielomiany. Szkoda, że pojęcie matura było mi bliższe rok temu niż jest niecałe dwa tygodnie przed. Jakoś dziwnym trafem, ciągle wokół mnie dzieje się coś ciekawszego, a droga ku nauce robi się coraz cięższa. Liczę na prawdziwego farta, bo w dzisiejszej maturze to chyba gra pierwsze skrzypce :)

14 komentarzy:

  1. świetna kurtka, top i szal! bardzo fajny zestaw:) może masz ochotę na wspólną obserwację:)?

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję:) też już dodałam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ucz się kochana :) ! ale nie zapominaj o chwili relaksu, jako studentka polecam też tabletki z lecytyną, świetnie poprawiają pamięć i skupienie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja w ogóle uwielbiam zapachy kosmetykow Nivea :)

    musisz wynależć jakis złoty środek na tę naukę :P

    OdpowiedzUsuń
  5. haha z naciskiem na komputer :P:P

    obserwuję! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. pięknie wyglądasz! :)
    zapraszam do siebie, może się poobserwujemy? Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  7. drugie zdjęcie świetne kolorystycznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. ha dostałam ją lata temu od babci i jest moja ulubioną do dziś :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładna jesteś :D

    Obserwujemy? Ja już dodałam

    OdpowiedzUsuń
  10. oj, tak, muszę przyznać, że zawsze jakoś tak się dzieje, że wszystko zdarza się w momencie kiedy nie powinno, a więc w momencie kiedy człowiek powinien skupić się na nauce

    OdpowiedzUsuń
  11. nie bój sie nie jest tak strasznie na maturze! wierzę w Ciebie♥

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każde mile słowo, ale i konstruktywna krytykę.
Hejterom środkowy palec !