wtorek, 28 lutego 2012









Czas na drugą część naszych szalonych, przedstudniówkowych zdjęć.
Moje prośby o szybką wiosnę chyba chciały mi zrobić na złość. Lekki posmak ciepłego powietrza zamienił się w biały puszek na ziemi. Pogoda lubi robić psikusy.
Nie wiem czy tylko ja jestem taka wybredna, czy nagle doświadczyłam oświecenia. Magiczna 18 zmieniła nasze poglądy i spojrzenia. Niby to tylko cyfry, których z roku na rok przybywa ale brakuje mi już tego luzu w nas.
  Zakładam słuchawki i spróbuję wyzbyć się tych bałaganiarskich myśli.

sobota, 25 lutego 2012





Wiosna, potrzebuję wiosny. Energii, mocy i inspiracji. Szkoda tylko, że w tym roku zbliżająca się wiosna kojarzy mi się ze zbliżającą się maturą. Czas pędzi do przodu, a ja nadal czuję jakbym była w 1 czy 2 klasie. Muszę wyrzucić z głowy tą plątaninę i zająć się konkretnymi sprawami.
Chcę już ciepłych wieczorów, piwka w kieszeni, rozmów i rażącego słońca !

piątek, 10 lutego 2012








Zmarznięte nosy mówią Dobranoc.

sobota, 4 lutego 2012

Wtedy poczułam to ciepło, które mknęło w moim ciele z prędkością światła. Prawdziwy reset, wystarczyliśmy sobie nawzajem. Szkoda, że wtedy nie pomyślałam , że to jest zbyt piękne.


Ostatnie zabawy z aparatem :