poniedziałek, 23 stycznia 2012

Ciąg dalszy studniówkowej podróży ...
Było wspaniale i niepowtarzalnie. Małe ilości alkoholu świadczą o tym, że jednak można się dobrze bawić bez tego trunku. Najgorsze były nogi o których z biegiem czasu nie potrafiłam zapomnieć. Gdyby nie one mogłabym balować o wiele dłużej.
Parę chwil przed.















niedziela, 15 stycznia 2012





Pierwsza część przed studniówkowych zdjęć, stworzonych przez Mariusza Dyszlewskiego.
Przygotowania idą pełną parą, jednak przede mną jeszcze jedno ważne wydarzenie, a mianowicie egzamin na prawo jazdy. Z dnia na dzień odczuwam coraz większe skurcze brzucha. Chcę mieć to już za sobą. Nawet cudowny weekend nie pozwolił mi się do końca wyluzować.
Lecę robić testy..

piątek, 6 stycznia 2012



  Szczęście, jestem wysoko dzięki niemu. Jest jednak pewna sprawa, która nie daje mi spokoju. Ludzie mówią "nie przejmuj się" , co prawda to prawda, pewne sprawy z biegiem czasu obracają się w pył.
  Na zdjęciu ostatnia zdobycz, a mianowicie kolczyki z Reportera.

" A gdyby tak ten świat móc zatrzymać na chwilę
Nic nie znaczącym, przypadkowym pstryknięciem
Wszystko zastyga bez ruchu i robi skok
Wdech, wydech, wdech, wydech
I gdyby móc znów wprawić go w ruch
Nic nie znaczącym, przypadkowym pstryknięciem
Wszystko powraca do normy, no i cóż
Wdech, wydech - i znowu biegniesz"